/p>

Jarosz odesłany, obcokrajowcy trenują dalej
Wpisany przez cloner   
środa, 14 stycznia 2009 16:56
21-letni napastnik Górnika Wieliczka, Daniel Jarosz został przez trenera Marka Motykę odesłany ze zgrupowania Polonii Bytom w Gutowie Małym do domu. Piłkarz nie spełnił pokładanych w nim nadziei i na pewno nie uzupełni składu niebiesko-czerwonych przed rundą wiosenną.

Zostają za to na pewno piłkarze z Bałkanów. Zarówno bośniacki pomocnik - Mario Lamešic, jak i serbski napastnik - Marjan Jugović, których gra w dzisiejszym spotkaniu spodobała się sztabowi szkoleniowemu bytomian.

"Dzisiejszy mecz sparingowy był dla sztabu szkoleniowego Polonii bardzo ciekawym doświadczeniem. Był to pierwszy pełnowymiarowy mecz w nowym roku, w dodatku rozegrany w eksperymentalnym składzie. Postanowiliśmy przetestować wszystkich nowych zawodników, a dać odpoczynek kilku podstawowym graczom Jesteśmy bardzo zadowoleni z postawy bałkańskich piłkarzy - Lamešica i Jugovića, którzy zagrają w sobotnim sparingu z Rozwojem Katowice. Świetne wrażenie sprawił na nas również Lukáš Killar. Pożegnaliśmy się natomiast z Danielem Jaroszem, przed którym jeszcze sporo pracy by grać w Ekstraklasie. Cieszę się z powrotu Marcina Radzewicza do Polonii. Jestem przekonany, że będzie on silnym wzmocnieniem dla naszej drużyny. Moi zawodnicy dobrze wykorzystują każdą godzinę na zgrupowaniu w Gutowie. Było widać, że odczuwali lekkie zmęczenie podczas sparingu. Sędzia nie uznał dwóch bramek Jugovića, które według mojej opinii zdobył prawidłowo. Nie jest to jednak najważniejsze - wygraliśmy mecz. Zawodnicy zgrywają się ze sobą, poznają siebie nawzajem. Cieszę się ze świetnej atmosfery panującej w zespole. Na dzisiejsze popołudnie mamy zaplanowany jeszcze jeden trening. Myślę, że w ciągu najbliższych kilku dni wykrystalizuje się sytuacja kadrowa naszego zespołu" - komentuje trener Polonii, Marek Motyka.


źródło: własne/poloniabytom.com.pl