/p>

Pierwszy trening przed Derbami
Wpisany przez cloner   
poniedziałek, 13 września 2010 20:10

Dzisiaj o godzinie 18:00 na bocznym boisku z naturalną nawierzchnią przy Olimpijskiej, odbył się trening pierwszej drużyny Polonii Bytom. Zabrakło w nim kilku zawodników, którzy dzisiaj występowali w meczu Młodej Ekstraklasy (gole Tymińskiego i Milenkovicia). Zajęcia pod nieobecność Jurija Szatałowa (obserwował mecz ME) poprowadził Dietmar Brehmer, piłkarze głównie mieli ćwiczenia ogólnorozwojowe, zajęć z piłką było niewiele. Po około 75 minutach "Didi" podziękował piłkarzom za udział w dzisiejszym treningu, większość zawodników udała się szybko do szatni, została jednak grupka ambitnych graczy, którzy ... wzięli piłki, przenieśli bramkę i grali dalej!



David Kobylik trenował dłużej niż wszyscy o około 8 minut, Czech zgodnie z zaleceniami trenera musi zrzucić zbędną nadwagę, więc pokonał dzisiaj dodatkowych kilka okrążeń dookoła boiska. Po przymusowym truchcie dołączył do swoich kolegów, którzy już od kilku minut grali w dość widowiskową zabawę, należało najpierw trafić w poprzeczkę, a później skierować piłkę do siatki, tak żeby ta nie odbiła się wcześniej od murawy. Udział w tej grze wzięli Słowacy: Michal Hanek, Marek Bažík, Blažej Vaščák oraz wcześniej wspomniany David Kobylik.

Po drugiej stronie boiska, przyspieszenie oraz zwrotność trenował inny Słowak, Miroslav Barčík. Nabiegał się dość sporo i po zakończeniu swojej serii ćwiczeń nie dołączył już do kamratów. Parę metrów dalej trenowała trójka Polaków: Arkadiusz Mysona, Mariusz Ujek oraz Grzegorz Podstawek (ten zakończył grę jako pierwszy). Trening oczywiście strzelecki, a zatem Mysona dośrodkowuje a Ujek i Podstawek strzelają w bramkę.


Brawa dla piłkarzy za ambicję. Cieszy fakt, że gra w piłkę to nie tylko ich praca, dla wielu z nich to także ogromna radość!


Gwoli wyjaśnienia, dodajmy że bramkarze trenowali osobno pod okiem trenera Mirosława Dreszera na głównym boisku.




źródło: własne