Polonia Warszawa - Polonia Bytom 2-2 (2-2) |
Wpisany przez cloner |
niedziela, 26 września 2010 02:04 |
Pierwsza połowa wielce widowiskowa, druga połowa wielce rozczarowująca, w ten sposób można podsumować spotkanie Polonii Warszawa z Polonią Bytom. Faworytem spotkania byli gospodarze, którzy już od samego początku zaatakowali i w pierwszej akcji spotkania, Artur Sobiech strzelił gola, była to zaledwie 2 minuta spotkania! Co ciekawe, przy bramce "Abdula", obrońcy Polonii stali jak "rażeni piorunem" i pozwoli napastnikowi warszawian aż 3 razy oddać strzał na bramkę! Najpierw interweniował Szymon Gąsiński, później piłka trafiła w poprzeczkę, za trzecim razem padł już gol. Szybka odpowiedź Polonii, już w 5 minucie bardzo ładną bramkę głową strzelił Mariusz Ujek, po dośrodkowaniu Dariusza Jareckiego. W 15 minucie, zespół Jurija Szatałowa wyszedł na prowadzenie za sprawą dość kuriozalnej bramki Michala Hanka (nabita ręka). "Czarne Koszule" po raz pierwszy w lidze prowadzone przez Pawła Janasa zdołały wyrównać w 41 minucie, autorem gola po przepięknej indywidualnej akcji był Janusz Gancarczyk. I na tym emocje właściwie się zakończyły, w II połowie byliśmy świadkami słabej gry obydwu zespołów, choć bliżej strzelenia gola byli gospodarze. Mecz zakończył się jednak remisem 2-2, z którego cieszyli się przede wszystkim nieliczni, ale fanatyczni kibice "Królowej Śląska" zgromadzeni w sektorze gości stadionu przy Konwiktorskiej.
|