Runda jesienna obecnego sezonu skończyła się już dość dawno, po 15. ligowych kolejkach Polonia Bytom zajmuje 13 miejsce, ale zdobyła dokładnie tyle samo - 17 - punktów, co zajmująca "spadkowe miejsce" Arka Gdynia. Poprzednie miesiące na łamach miesięcznika "Polonia Bytom - Królowa Śląska" podsumował prezes klubu, Damian Bartyla, którego zdaniem... "możemy mieć poczucie pewnego niedosytu".
"Myślę, że możemy mieć poczucie pewnego niedosytu. W kilku meczach pechowo straciliśmy punkty, w spotkaniu z Lechią Gdańsk bramka padła w 89 minucie, meczu z Koroną Kielce też nie musieliśmy przegrać. Zawody z Lechem Poznań oraz Legią Warszawa przy odrobinie szczęścia powinny się zakończyć co najmniej remisowo, czyli dziś można powiedzieć, że tych punktów powinno być więcej. Z drugiej strony: podobno w piłce nożnej suma szczęść i nieszczęść wynosi zero. Były przecież też takie mecze, w których mieliśmy szczęście - pamiętam mecze z Cracovią czy Zagłębiem Lubin, gdzie byliśmy nieco gorszą drużyną, a wygraliśmy. Ta runda była bardzo wyrównana, tabela jest spłaszczona - między przedostatnią Arką a ósmą Polonią Warszawa jest różnica tylko trzech punktów. Można było zakładać, że w tym roku, tak właśnie będzie się prezentować nasza liga" - mówi na łamach miesięcznika, prezes Polonii, Damian Bartyla.
Zmartwiona mina prezesa klubu, jakby przeczuwał to, co się wydarzy podczas ostatniej sesji RM w 2010 roku
Więcej można przeczytać w obszernym wywiadzie w grudniowym numerze oficjalnego klubowego magazynu "Polonia Bytom - Królowa Śląska". Polecamy.
foto: damianbartyla.pl źródło: "Polonia Bytom - Królowa Śląska"
|