Wypożyczony na pół roku z Jagiellonii Białystok, 22-letni napastnik Przemysław Trytko, w Polonii Bytom czuje się praktycznie jak u siebie w domu. Nie dość, że przez 2 sezony grał w Arce Gdynia to... sam pochodzi z Opolszczyzny, a w juniorach trenował w Odrze Opole. Teraz chce przez najbliższą rundę pokazać się z jak najlepszej strony, odbudować swoją formę. Miejmy nadzieję, że mu się to uda i golami przypieczętuje utrzymanie "Królowej Śląska" w ekstraklasie.

"Liczę, że się odbuduję w Bytomiu, że będę grał i chcę, aby kibice mnie nie lubili za to, że jestem z Opola, tylko szanowali za to jak gram dla Polonii. Z piłkarzami jest tak, że są a potem ich nie ma. Przychodzimy i odchodzimy do innych klubów, czy też nas się pozbywają. Można kogoś lubić a gdy on odejdzie już tak nie jest. Szacunek jest trwalszy od tego i o to będę walczył, aby zdobyć szacunek kibiców swoją grą" - powiedział w rozmowie z oficjalnym klubowym serwisem były gracz m.in. Energie Cottbus, Przemysław Trytko.


więcej w oficjalnym serwisie www




źródło: poloniabytom.com.pl