W dzisiejszym "Przeglądzie Sportowym" można przeczytać wywiad z jedną z legend Polonii Bytom, Panem Kazimierzem Trampiszem, który przyznał, że powoli traci już nadzieję na utrzymanie zespołu w ekstraklasie. W sobotnim meczu Polonia zagrała na tyle słabo, że jedynym pozytywem był występ zespołu "Śląsk", "chór o wiele lepiej wypadł niż piłkarze, bo pięknie zaśpiewał hymn naszego klubu".

"Jestem wciąż bardzo emocjonalnie związany z klubem. Grałem w Polonii w piłkę, a potem pracowałem jako szkoleniowiec i serce mnie boli, że obecny zespół gra tak słabo. Jedynym pozytywem meczu z Czarnymi Koszulami był występ zespołu... pieśni i tańca „Śląsk". Chór o wiele lepiej wypadł niż piłkarze, bo pięknie zaśpiewał hymn naszego klubu. W sobotę bytomianie oddali tylko jeden celny strzał na bramkę, a nasz bezpośredni rywal w walce o utrzymanie prezentuje się zdecydowanie lepiej. Arka wcześniej grała chimerycznie, ale ostatnio zaczęła strzelać gole. Niestety, chyba spadniemy z ekstraklasy. Zaczynam powoli przyzwyczajać się do tego, że w przyszłym sezonie będę obserwował mecze Polonii w I lidze." - przyznał na łamach "PS", Kazimierz Trampisz.




źródło: sports.pl