Dziś około 17.30 rozpoczął się pierwszy trening piłkarzy Polonii Bytom pod wodzą nowego trenera, Jurija Szatałowa. Zespół trenował na boisku ze sztuczną nawierzchnią, zajęcia trwały prawie dwie godziny, a przyglądała im się garstka kibiców oraz liczni dziennikarze sportowi.

Zespół trenował w pełnym składzie, żaden z graczy nie uskarża się na urazy, a sam trening przebiegał w miłej atmosferze. Czwórka młodych graczy - Adrian Basta, Dawid Szufryn, Wojciech Mróz, Łukasz Gikiewicz - która brała udział w niedzielnym meczu Młodej Ekstraklasy głównie biegała wokół boiska, a reszta ćwiczyła na pełnych obciążeniach. Trener Szatałow nie zmienił sztabu szkoleniowego, nadal pomagać głównemu szkoleniowcowi będą Dietmar Brehmer, Mirosław Dreszer, Jerzy Szpernalowski, Jerzy Brzoza i Tomasz Nierada, także Jerzy Brzęczek pozostanie grającym asystentem.

Do meczu z Lechią Gdańsk pozostało kilka dni, sztab szkoleniowy na czele z Szatałowem będzie miał niewiele czasu, żeby wybrać optymalny skład na niedzielny ligowy pojedynek, dlatego postanowiono zorganizować mecz sparingowy pomiędzy pierwszą, a drugą (de facto ME) drużyną, który odbędzie się we wtorek o godzinie 14.30 na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Natomiast już po meczu z Lechią, bo najprawdopodobniej ok. 23-24 marca, drużyna wyjedzie na 5-dniowe zgrupowanie do Gutowa Małego, gdzie rozegra jeden mecz sparingowy. Celem tego krótkiego obozu będzie bliższe zapoznanie się zawodników z nowym trenerem, jego koncepcją gry oraz metodami szkoleniowymi, które będzie się starał wprowadzić z sukcesami w Bytomiu - czego mu oczywiście życzymy!