/p>

Ważne zwycięstwo z Cracovią!
Wpisany przez cloner   
sobota, 25 kwietnia 2009 01:29
Piłkarze Polonii Bytom wygrali z Cracovią 1-0 (0-0) po bardzo emocjonującym i pełnym walki meczu. Zwycięskiego gola strzelił, najlepszy tego dnia na boisku, stoper niebiesko-czerwonych, Adrian Klepczyński, w 87 minucie. Natomiast już w 25 minucie minucie spotkania, czerwoną kartkę otrzymał Marcin Radzewicz za kopnięcie rywala.

Bramka: Adrian Klepczyński w 87 minucie

Polonia: Peškovič - Hricko, Killar, Klepczyński, Sokolenko - Trzeciak (80' Basta), Grzyb, Jaromin (46' Tomasik), Bažík - Radzewicz - Gikiewicz (46' Zieliński).

Cracovia: Cabaj - Kulig (46' Moskała), Polczak, Tupalski, Szeliga (78' Wasiluk) - Pawlusiński, Baran (68' Mierzejewski), Nowak, Kłus, Sasin - Ślusarski.


żółte kartki: Zieliński - Moskała, Pawlusiński, Sasin
czerwona kartka: Radzewicz w 25 minucie

widzów: 7000 (w tym gości około 1000)

sędziował: Adam Lyczmański z Bydgoszczy



Wypowiedzi pomeczowe:
Jurij Szatałow, trener Polonii: "Zachowanie Marcina Radzewicza było wyjątkowo głupie. To niewiarygodne, że piłkarz z ekstraklasy mógł tak postąpić. Brawa dla moich zawodników za to, że grając w osłabieniu, potrafili zdobyć bramkę i utrzymać prowadzenie".

Artur Płatek, trener Cracovii: "W drugiej połowie meczu mieliśmy grać ofensywnie, głównie bokami. Stwarzaliśmy jednak za mało okazji podbramkowych, za mało było strzałów z dystansu. Do tego graliśmy za wolno i zbyt apatycznie".

Adrian Klepczyński: "Pokazaliśmy śląski charakter. Po porażce z Górnikiem Zabrze byliśmy zdeterminowani, by dziś wygrać. Gol? Piłka spadła mi na głowę (śmiech). Nie wiem, czy to był mój najlepszy mecz w życiu, ale to na pewno jest jeden z najmilszych dni".

Marek Bažík: "Skąd nasza dobra forma? Przed tym spotkaniem dwa razy obejrzeliśmy ostatni mecz Arsenalu Londyn z Liverpoolem. To nam pomogło. Którą z tych drużyn dziś byliśmy? Polonią Bytom".

Rafał Grzyb: "Chcieliśmy zagrać bardzo agresywnie i to się udało. W przerwie powiedzieliśmy, że na pewno dziś nie przegramy. Włożyliśmy w to spotkanie wyjątkowo dużo sił".



źródło: własne/gazeta wyborcza katowice