Kolejny odcinek serialu pod tytułem "Kto zastąpi Michala Peškoviča". Pierwszy trening Polonii Bytom przed nowym sezonem dopiero 22 czerwca, zatem jeszcze nie jeden raz będziemy świadkami farsy w wykonaniu krajowych przedstawicieli mediów, którzy co chwilę podają coraz to ciekawsze nazwiska. Kto tym razem "znalazł się" na celowniku działaczy?

Kilka dni temu w jednym z wywiadów, 31-letni bramkarz Stomilu Olsztyn, Zbigniew Małkowski, zapowiedział, że nie ma zamiaru przyjeżdżać na testy do Bytomia, zatem w jego przypadku, działacze i sztab szkoleniowy musieliby podejmować decyzję "w ciemno". Wydaje się zatem, że ów transfer do skutku przez to nie dojdzie.

Odpadł jeden, są dwaj następni. Tym razem na giełdzie pojawiły się nazwiska dwóch graczy, którzy grali w swojej karierze w Górniku Zabrze, choć "grali" to raczej nadużycie w ich przypadku. Mowa o 28-letnim Mateuszu Sławiku, obecnie zawodniku Odry Opole oraz 24-letnim Tomaszu Laskowskim, nadal związanym kontraktem z Górnikiem, choć najczęściej przesiadującym na trybunach.

Obydwaj gracze nie gwarantują odpowiedniego poziomu. Pierwszy w barwach Odry rozegrał 8 spotkań, walcząc o miejsce między słupkami z Jakubem Bellą. Drugi natomiast, reprezentuje barwy Górnika już od 6 lat, z krótkimi przerwami na grę w Lechii Zielona Góra, GKS-ie Katowice, Świcie Nowy Dwór Mazowiecki oraz Kmicie Zabierzów. W minionym sezonie rozegrał 4 spotkania w drużynie Młodej Ekstraklasy.

Kto zatem stanie już jesienią między słupkami niebiesko-czerwonych?