Trener Dolcanu Ząbki Marcin Sasal - naszym zdaniem - troszkę się zagalopował udzielając niedawno wywiadu dziennikowi "Fakt". Pytany o swojego podopiecznego Patryka Mikitę, powiedział, że... "jeżeli się nie zmieni, to czeka go w najlepszym wypadku Polonia Bytom"...

"Tłumaczę mu, że widziałem już kilka takich zjazdów. Na samym talencie daleko się nie zajedzie. Za nim występy w Legii i eliminacjach Ligi Mistrzów, ale jeżeli się nie zmieni, to czeka go w najlepszym wypadku Polonia Bytom, a później IV-ligowa Olimpia Warszawa czy inny stołeczny klub z niższych lig" - powiedział dla dziennika "Fakt" trener Dolcanu Ząbki, Marcin Sasal o swoim podopiecznym, 20-letnim Patryku Mikicie.


Nasz komentarz: panie Sasal, co Polonia panu zrobiła, że chce pan nas tak pokarać i oddać zawodnika, który podchodzi nieprofesjonalnie do swoich obowiązków podczas treningów. W Bytomiu takich nie potrzeba. To tak z przymrużeniem oka oczywiście, a zupełnie już poważnie: to więcej rozwagi w udzielaniu wywiadów życzymy, bo jeszcze nie daj Boże, panu się noga powinie i będzie pan szukał pracy w klubach grających w niższej klasie rozgrywkowej aniżeli obecnie gra Polonia Bytom.



źródło własne/fakt.pl