/p>

Śląsk Wrocław - Polonia Bytom (zapowiedź)
Wpisany przez cloner   
czwartek, 13 sierpnia 2009 20:17
Już jutro o godzinie 20:00, rozpocznie się spotkanie 3. kolejki ekstraklasy pomiędzy Śląskiem Wrocław i Polonią Bytom. Sędzią meczu będzie 36-letni arbiter z Warszawy, Pan Marcin Borski, bezpośrednią transmisję z meczu przeprowadzi stacja Canal+.

Nasz najbliższy przeciwnik, Śląsk Wrocław, to Mistrz Polski z sezonu 1976/77, 2-krotny wicemistrz kraju, 2-krotny zdobywca Pucharu Polski, zwycięzca Superpucharu Polski oraz ubiegłoroczny i najprawdopodobniej ostatni zwycięzca Pucharu Ekstraklasy.

Po dwóch kolejkach, Śląsk zajmuje 9 miejsce w ligowej tabeli, na inaugurację ligi, odniósł zwycięstwo na własnym boisku z Cracovią 2-0, po golach Sebastiana Dudka i Krzysztofa Wołczka. Przed tygodniem, wrocławianie przegrali w stolicy z Naszą imienniczką 2-3, choć do 89 minuty prowadzili 2-1, gole dla zielono-biało-czerwonych zdobyli Marek Gancarczyk oraz Sebastian Dudek.

W zeszłym sezonie, piłkarze Polonii Bytom w meczach ze Śląskiem zdobyli tylko 1 punkt, zdobyli go w rundzie jesiennej, kiedy to niebiesko-czerwoni podejmowali przy Olimpijskiej rywala, remis zapewnił wtedy Marek Bažík, który pod koniec meczu pewnie wykonał rzut karny. W rewanżu, Śląsk był już zdecydowanie lepszy i pewnie wygrał 3-0, po dwóch golach Przemysława Łudzińskiego (obecnie Piast Gliwice) oraz samobójczej bramce Petera Hricko.


"Cieszę się, że spotkanie z Polonią Bytom odbędzie się już w piątek. Możemy się szybciej zrewanżować, za to co spotkało nas na Konwiktorskiej. Z Polonią nie będzie łatwo, ale na Oporowskiej gra się nam zdecydowanie lepiej. Mamy za sobą naszych kibiców, będziemy grali swój ofensywny futbol" - zapowiada Sebastian Mila, który wraca do meczowej kadry, po długiej nieobecności spowodowanej przebytą kontuzję.

"W Warszawie cała drużyna zagrała dobry mecz, a wynikiem tego była moja dobra dyspozycja. Nie wolno się sugerować tym, co się działo w poprzednim sezonie. Teraz gramy kolejny mecz z Polonią i na pewno piłkarze z Bytomia nie przyjadą się tutaj położyć" - mówi Marek Gancarczyk.



Jutrzejszy mecz należy do tych z kategorii arcytrudnych, ale ... "niemożliwe nie istnieje", dlatego my wszyscy wierzymy w walkę od pierwszej do ostatniej minuty, niech piłkarzy poniesie do punktowej zdobyczy doping kibiców!




Przewidywane składy:

Ivo Vazgec - Krzysztof Wołczek, Piotr Celeban, Amir Spahic, Mariusz Pawelec - Marek Gancarczyk, Antoni Łukasiewicz, Krzysztof Ulatowski, Janusz Gancarczyk - Sebastian Dudek - Tomasz Szewczuk





Wojciech Skaba - Peter Hricko, Adrian Klepczyński, Lukáš Killar, David Kotrys - Miroslav Barčík, Rafał Grzyb, Szymon Sawala, Marcin Radzewicz - Marek Bažík - Grzegorz Podstawek






Sędzia: Marcin Borski z Warszawy

Początek meczu: piątek, 20:00


Do zobaczenia przy Oporowskiej, w sektorze gości!




źródło: własne/slasknet.com