/p>

Po sparingu: wypowiedź Michała Zielińskiego i ocena testowanych graczy
Wpisany przez cloner   
czwartek, 14 stycznia 2010 00:51
Drugi w tym roku sparing i drugi mecz bez zwycięstwa. Jednak tak naprawdę podstawowy zespół Polonii Bytom jeszcze w tym roku nie wystąpił, jak do tej pory w strojach z herbem Polonii występują w większości zawodnicy testowani, obecnie jedynie przymierzani do zespołu Jurija Szatałowa. Nie inaczej było dzisiaj, po raz kolejny obserwowani byli m.in Vladimir Karalić, Dawid Kubowicz czy dwójka Canarinhos, Caio Henrique Martins oraz Tiago Lima Leal. Po zakończonym sparingu poprosiliśmy o krótki komentarz Michała Zielińskiego, jednego z graczy z pierwszego zespołu, który dziś rozegrał całkiem przyzwoite 45 minut.


"Zgadza sie, przegraliśmy mecz, ale wynik nie jest na dzień dzisiejszy najważniejszy. Tym bardziej, ze w sparingu grała praktycznie większość zawodników testowanych. Dla mnie była to kolejna jednostka treningowa, od kilku dni bardzo ciężko trenujemy, dziś rano również mieliśmy ciężki trening, dlatego wynik dziś nie był najważniejszy. Co do moich sytuacji, to faktycznie, kilka ich miałem, przy każdej z nich troszkę mi zabrakło do szczęścia, albo obrońcy mój strzał zablokowali, albo górą byl bramkarz rywali. Wydaje mi się jednak, że można być zadowolonym z przebiegu gry" - tak "na gorąco" dzisiejszy sparing skomentował jeden z ulubieńców publiczności Michał "Zielu" Zieliński.


Po dzisiejszym sparingu, sztab szkoleniowy Polonii Bytom, na czele z pierwszym trenerem Jurijem Szatałowem, podziękował za wspólne treningi dwójce Brazylijczyków: Caio Henrique Martins oraz Tiago Lima Leal. Obydwaj zaprezentowali niestety zbyt niskie umiejętności, nie byli lepsi od obecnych zawodników, a tylko takich klub obecnie poszukuje, dlatego trenerzy postanowili się z nimi pożegnać.



Młody ofensywny zawodnik, Sebastian Leszczak, dziś był jedną z wyróżniających się postaci



Na drugim biegunie znajdują się pozostali testowani gracze, tj. lewy obrońca Dawid Kubowicz, środkowy pomocnik Wojciech Trochim, prawy pomocnik Sebastian Leszczak oraz napastnik Vladimir Karalić. O ich ewentualnych transferach, sztab szkoleniowy zadecyduje po sobotnim meczu sparingowym z I-ligowym MKS Kluczbork, który zostanie rozegrany w najbliższą sobotę, o godzinie 15:30, na bocznym boisku Stadionu Śląskiego w Chorzowie.



foto: Tomasz Błaszczyk
źródło: własne