W czwartek w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się posiedzenie Komisji Dyscyplinarnej PZPN. Ukarano m.in. Polonię Bytom, tysiącem złotych za opóźnienie rozpoczęcia meczu z Legionovią Legionowo. Komentarz nasz będzie krótki: w mediach cisza, protest efektu żadnego nie dał, za to delegat swoje odnotował, brawo drużyna za genialny pomysł. 

Na posiedzeniu 12 października Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN omówiła uzupełnione zaktualizowane prognozy finansowe klubów Ekstraklasy oraz zajęła się sprawami bieżącymi dotyczącymi klubów Ekstraklasy, I i II ligi. Jak podaje w komunikacie, zajęła się również działaniem Polonii Bytom...

Ci kibice, którzy opuszczali stadion w 85 minucie meczu mogą żałować, że nie zostali do ostatniego gwizdka sędziego. Polonia Bytom mimo że przegrywała już 2-0 z Legionovią Legionowo zdołała w ostatnich sekundach spotkania wyrównać. Strzelanie dla gości rozpoczął w 17 minucie Mateusz Kwiatkowski, który po ładnym rajdzie i minięciu kilku naszych obrońców mocno uderzył obok bezradnego Andrzeja Wiśniewskiego. Również druga połowa rozpoczęła się fatalnie dla podopiecznych Jacka Trzeciaka, pięknym technicznym strzałem popisał się w 51 minucie Hiszpan Omar Monterde Villaescusa. Niebiesko-czerwoni wzięli się za odrabianie strat dopiero w 90 minucie, najpierw skutecznie główkował Mariusz Malec, a w trzeciej minucie doliczonego końcowy wynik (2-2) ustalił Bartłomiej Setlak, strzelając przy słupku z około 20 metrów. Brawo za walkę do końca, nagana za bierną postawę w defensywie przy straconych golach.

Już w najbliższą sobotę Polonia Bytom będzie walczyć o czwarte zwycięstwo z rzędu! Rywalem ekipy Jacka Trzeciaka będzie Legionovia Legionowo, która w ligowej tabeli jest zaledwie dwa oczka niżej od niebiesko-czerwonych, a w miniony weekend pokonała na własnym boisku GKS Tychy! Mecz zapowiada się więc niezwykle ciekawie, a dodatkowo klub postanowił przeznaczyć 5zł na organizację meczów wyjazdowych z każdego biletu sprzedanego powyżej liczby 1200!!! Zgodnie z zasadą: my na trybunach, piłkarze na boisku, a działacze za biurkiem, wszyscy razem do jednej bramki! Widzimy się w sobotę o 18:00 i wspieramy głośnym dopingiem "Królową Śląska"!