W meczu drugiej kolejki piłkarskiej I ligi, Polonia Bytom przegrała na własnym stadionie z Wartą Poznań 0-1 (0-0). Jedyną bramkę - w 56 minucie meczu - strzelił "ulubieniec trybun" z Olimpijskiej, 30-letni wychowanek Szombierek Bytom, Krzysztof Gajtkowski. Gol padł po nieporozumieniu Killara z Kiełpinem, niestety "Gajtek" nie miał najmniejszych problemów, żeby skierować piłkę do siatki. Zespół Dariusza Fornalaka dzielnie walczył, ale ostatecznie zabrakło trochę szczęścia i - nie ukrywajmy tego - umiejętności. "Będzie lepiej, będzie lepiej" - takim okrzykiem kibice żegnali bytomską drużynę, oby tak właśnie było. Do boju Polonio!

Już za kilka godzin, na boisko przy ulicy Olimpijskiej wybiegną jedenastki Polonii Bytom i Warty Poznań. Zdecydowanym faworytem tego meczu są niestety podopieczni Czesława Jakołcewicza, jednak trzeba brać pod uwagę, że zespół prowadzony przez Dariusza Fornalaka jest dopiero budowany, zawodnicy są na etapie "zgrywania się". Dlatego wspomóżmy bytomski zespół głośnym dopingiem, oni tego potrzebują! Początek meczu o godzinie 18:00, wszyscy na Olimp!

Dzisiaj swoje 20. urodziny obchodzi pomocnik Polonii Bytom, Mateusz Zaczyński. Wychowanek MLKS Woźniki został włączony do kadry pierwszej drużyny bytomian przed rundą wiosenną poprzedniego jednak nie udało mu się zadebiutować w Ekstraklasie, grywał wyłącznie w Młodej Ekstraklasie. Z okazji swojego święta życzymy Mateuszowi jak najlepszej gry na boiskach I ligi, no i oczywiście debiutanckiej bramki dla "Królowej Śląska". 100 lat "Zaczol"!

Polski Związek Piłki Nożnej ukarał kibiców Polonii Bytom zakazem wyjazdowym obowiązującym na jeden mecz za niewłaściwe zachowanie się sympatyków "Królowej Śląska" podczas spotkania z Pogonią Szczecin. W związku z czym, odwołany został wyjazd kibiców na mecz z Sandecją Nowy Sącz, który odbędzie się 13 sierpnia.

Około godziny 17:00 piłkarze Polonii Bytom wyszli na dzisiejszy trening, początkowo miał on się odbyć na głównej płycie stadionu przy ul. Olimpijskiej, jednak... obecnie murawa nie nadaje się do gry. Istnieje poważne ryzyko zniszczenia zasianej trawy, co mogłoby doprowadzić do stanu murawy jak w Poznaniu. Dlatego też zespół Dariusza Fornalaka po raz kolejny musiał się udać na boczne boisko, które... również nie jest odpowiednio przygotowane do zajęć, trawa jest zbyt wysoka i naprawdę ciężko się trenuje w takich warunkach. Za taki stan boisk odpowiada OSiR, jego przedstawiciele twierdzą jednak, że murawy są przygotowane do gry.